Pierwsze miesiące życia dziecka to dla wszystkich rodziców czas ogromnej radości, ale również dużego stresu. Niepokój wywołują wówczas wszelkie dolegliwości, które wpływają negatywnie na komfort maluszka i zagrażają jego zdrowiu. Które choroby występują u niemowląt najczęściej i jak możemy sobie z nimi skutecznie poradzić? Poniżej znajdziecie nasze podpowiedzi na te ten temat.
1. Kolka
Kolka jelitowa powoduje ogromny niepokój u rodziców. Jednocześnie jednak nie jest to poważne schorzenie, które mogłoby zagrażać życiu lub zdrowiu dziecka.
Kolka to cały zespół niepokojących reakcji i zachowań maluszka między 3. tygodniem a 5. miesiącem życia. Najważniejszym objawem kolki jest nagły płacz lub krzyk dziecka, którego nie da się ukoić. Bardzo często towarzyszy mu zaczerwienienie twarzy, wzdęcie brzucha, podkurczanie nóżek przez niemowlaka, a także gazy. Objawy tego typu pojawiają się najczęściej po południu lub wieczorem bez żadnej konkretnej przyczyny. Kolka sama w sobie nie jest chorobą, a jedynie zaburzeniem, które zanika samoistnie zwykle ok. 4. miesiąca życia dziecka.
Niestety wciąż nie udało się jednoznacznie określić czynników, odpowiadających za tę dolegliwość. Podejrzewa się, że wpływa na nią niedojrzałość układu pokarmowego malucha, zła technika karmienia, nietolerancja pokarmowa, czy nawet czynniki zewnętrzne, takie jak depresja poporodowa u mamy.
W większości przypadków ulgę niemowlęciu mogą przynieść bardzo proste czynności. Przede wszystkim warto ograniczyć nadmiar bodźców z otoczenia, które nie pozwalają się wyciszyć dziecku (np. duży hałas, mocne światło). Wielu maluchom ulgę przynosi także delikatny masaż kolistymi ruchami samego brzuszka, jak i plecków. Warto też przyłożyć do brzuszka dziecka ciepłą pieluszkę tetrową albo termofor. Oczywiście pomocne jest też przytulanie, noszenie i delikatne kołysanie malca. Powszechnie stosuje się też herbatki z kopru, które wykazują działanie rozkurczowe.
2. Zapalenie ucha — choroba niemowląt
Zapalenie ucha to kolejna dolegliwość, która dotyka bardzo duży procent maluchów od 6. do 18. miesiąca życia. Choroba ta rozwija się bardzo szybko i jest dość trudna do zdiagnozowania z uwagi na fakt, iż niemowlęta nie są w stanie pokazać nam, co je boli.
Stan zapalny rozwijający się w uchu może mieć podłoże bakteryjne lub wirusowe. Czynniki, które mogą sprzyjać jego rozwojowi to przede wszystkim niedojrzały układ odpornościowy, ale także częste przeziębienia, refluks, przerost migdałka gardłowego, czy też po prostu obciążenie genetyczne.
Najczęstsze objawy świadczące o zapaleniu ucha u niemowlaka to oczywiście gorączka, ale także większa płaczliwość i rozdrażnienie, mniejszy apetyt lub jego brak, biegunka i wymioty, a także ciągłe dotykanie ucha przez dziecko.
Rozpoznanie i leczenie zapalenia ucha musimy pozostawić specjaliście, którym jest laryngolog dziecięcy lub pediatra Poznań. Każde inne, większe miasto dysponuje dobrymi placówkami, w których rodzice mogą otrzymać szybką i fachową pomoc.
Schorzenie to rozpoznaje się na podstawie wywiadu oraz badania przy pomocy otoskopu, który pozwala obejrzeć przewód słuchowy zewnętrzny i błonę bębenkową. U dzieci do 6. miesiąca życia stosuje się leczenie antybiotykami, natomiast u starszych dzieci z łagodnym przebiegiem choroby początkowo zaleca się wyłącznie leki przeciwbólowe i obserwację. Jeśli po wskazanym przez lekarza czasie nie następuje poprawa, również wdrażana jest antybiotykoterapia.
3. Ciemieniucha
Ciemieniucha to kolejna chroba niemowląt, tym razem skórna, która pojawia się u większości niemowlaków zazwyczaj pomiędzy 2. a 3. miesiącem życia. Jest to łagodna odmiana łojotokowego zapalenia skóry, która powstaje w wyniku nadmiernego wydzielania łoju oraz złuszczania się naskórka.
W początkowej fazie na owłosionej skórze głowy malucha powstaje białawy nalot, który następnie zmienia się w tłuste, łuszczące się płaty skóry w żółtawym kolorze. Powstające w ten sposób łuski z czasem stają się większe i grubsze. Choć zmiany te najczęściej pojawiają się właśnie na skórze głowy, mogą też występować w okolicach brwi i uszu, a także na czole, czy w innych miejscach na twarzy.
Co ważne, objawy ciemieniuchy nie wymagają specjalistycznego leczenia i zanikają samoistnie w przeciągu kilku tygodniu lub miesięcy. Nie należy jednak zdrapywać łusek i warto stosować proste zabiegi pielęgnacyjne, które pozwolą zmiękczyć zmiany skórne, a następnie wyczesać je miękką szczotką.
W tym celu można zastosować specjalne preparaty do tego przeznaczone, a także ciepłą wodę, czy oliwkę dziecięcą. Konsultacja z dermatologiem jest konieczna wyłącznie w przypadku wystąpienia silnego stanu zapalnego oraz sączących się wykwitów.