Zastanawiałaś się kiedyś nad tym dlaczego jedni są bardziej szczęśliwi, a inni mniej, albo wcale? Pierwsi chodzą uśmiechnięci i są zadowoleni z życia, podczas gdy ci drudzy ciągle mają pod górkę? Co decyduje o tym, jakie jest nasze życie? Los? Siła wyższa? A może nasze postrzeganie świata?
Opowiem Ci historyjkę, która zmusiła mnie do tego, by zastanowić się czy aby na pewno świat jest taki, jakim ja go widzę.
Pewien producent obuwia
wysłał swoich dwóch synów do Afryki, by sprawdzili jakie są tam możliwości wejścia na rynek z ofertą sprzedaży butów.
Pierwszy syn napisał do ojca:
Tato, uważam, że nie ma sensu wchodzić na rynek afrykański. Tutaj nikt nie chodzi w butach. Nie będziemy mieli klientów.
Drugi syn napisał:
Ojcze, to niesamowite jaki tutaj jest potencjał! Nikt tutaj nie ma butów!
I tak to właśnie jest. Ta sama sytuacja. Dwa różne spojrzenia. I obydwu osobom się wydaje, że to co widzą jest obiektywnie prawdziwe i rzetelne. Jeden syn widział w tej samej sytuacji brak możliwości, drugi wręcz przeciwnie.
Prawda jest taka, jakie jest nasze postrzeganie świata
Bo tak na prawdę (nomen omen) nie ma jednej obiektywnej prawdy. Prawda jest taka, jak Ty ją postrzegasz. Świat jest taki, jakim Ty go widzisz. Każde zdarzenie, każda rzecz, czy osoba, może być odbierana na nieskończenie wiele sposobów. To jak postrzegamy świat zależy od bardzo wielu czynników, takich jak: płeć, nasze doświadczenia, wychowanie, nastrój w danej chwili, od kręgu kulturowego, w którym się wychowałaś itd. Jak to mówią:” punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”.
Zastanów się teraz, jak Ty reagujesz na różne wydarzenia. Czy twoje reakcje są częściej pozytywne, czy negatywne?
Wyobraź sobie np, że twoja samotna sąsiadka wyjechała na bardzo drogie, egzotyczne wakacje. Co myślisz w tej sytuacji:
- pewnie się puszcza i stąd ma kasę
- kradnie to ma
- ma więcej szczęścia, niż rozumu
- extra! wypocznie sobie wreszcie
- ciężko pracuje, to ją stać
- fajnie, też bym chciała, ale nigdy nie będzie mnie stać
- fajnie, ja też pojadę jak sobie zarobię, co by tu zrobić, żeby tyle zarobić?
Która z powyższych odpowiedzi była zbliżona do twoich myśli?
Albo taka sytuacja:
Wstajesz rano a tu deszcz. Co Ci przychodzi do głowy? Wpisz swoje odpowiedzi.
Cokolwiek nie wpisałaś możesz być pewna, że ktoś inny mógłby napisać coś zupełnie innego. To właśnie to, jak postrzegamy świat sprawia, że jesteśmy szczęśliwe, lub nie. Ten sam deszcz możesz postrzegać jako fantastyczne zjawisko, dzięki któremu rośliny będą podlane, stanieją owoce i warzywa po okresie suszy, będzie okazja by posiedzieć w domu z książką. Albo może Cię przygnębiać fakt, że jest deszczowo, szaro i wilgotno. Znów trzeba będzie nosić parasolkę i przemokną Ci buty. A deszcz pada sobie wciąż taki sam, bez względu na to, co o nim myślisz.
Postrzeganie świata zależy w dużej mierze od twoich nawyków myślowych
Nawyki myślowe to sposób, w który myślisz bezwiednie, sposób w jaki komentujesz w myślach to, co Cię otacza. Jeśli często odbierasz rzeczywistość jako nieprzyjazną, może to oznaczać właśnie, że wyrobiłaś w sobie negatywne nawyki myślowe.
Na szczęście nawyki myślowe można zmienić. Chciałabym więc zaproponować Ci
dwa ćwiczenia, które pomogą Ci w zmianie postrzegania świata na bardziej pozytywne
Gumka recepturka
Pierwsze ćwiczenie ma na celu uświadomienie Ci ile negatywnych myśli pojawia się w twojej głowie każdego dnia. Dzięki niemu będziesz też mogła wykorzenić nawyk negatywnego myślenia.
Do tego ćwiczenia będziesz potrzebowała gumki recepturki. Załóż ją sobie na rękę jak bransoletkę.
Za każdym razem, gdy pojawi się negatywna myśl, strzel z gumki. Auć! Boli! I dobrze. Ma lekko zaboleć. Dzięki temu nie dość, że uświadomisz sobie ile razy dziennie nawiedzają Cię negatywne myśli, to na dodatek za każdym razem, gdy taka myśl się pojawi będziesz ją kojarzyła z dyskomfortem. Dość szybko powinnaś zauważyć, że zaczynasz pilnować swoich myśli i powstrzymywać się przed negatywnymi reakcjami.
Przyznam Ci się, że sama noszę taką gumkę od jakiegoś czasu i to niesamowite ile ta mała, głupia gumka już dla mnie zdziałała.
Dziennik
Każdego dnia zapisuj sobie zdarzenia, na które zareagowałaś negatywnie i swoje reakcje. Następnie postaraj się dopisać do tego wydarzenia 3 reakcje pozytywne.
W tym ćwiczeniu chodzi o to, byś zdystansowała się do różnych wydarzeń, na które reagujesz negatywnie, obejrzała je z różnych stron i sprawdziła, czy nie da się zareagować pozytywnie i czy aby na pewno nie posiadają także dobrych stron. Po jakimś czasie powinnaś stwierdzić u siebie rosnącą wyrozumiałość i empatię, a twoje spojrzenie na to co Cię spotyka powinno stać się łaskawsze.
Jeśli rzetelnie podejdziesz do tych ćwiczeń, szukanie dobrych intencji, i dobrych aspektów zdarzeń powoli wejdzie Ci w krew i sama nie zauważysz kiedy, świat stanie się bardziej przyjazny, ludzie milsi, a Ty sama dużo szczęśliwsza.
A jeśli wśród twoich bliskich jest osoba, której przydałaby się taka gumka recepturka na ręku i której chciałabyś pomóc, koniecznie podaruj mu ją, oraz daj do przeczytania ten tekst.