
Niektórzy uważają, że cera trądzikowa nie potrzebuje kremu. Ja jestem innego zdania. Dobrze dobrany krem wyreguluje wydzielanie sebum i będzie koił podrażnienia, zatrzymywał działanie bakterii, oraz grzybów i jednocześnie nawilżał skórę. Do mojego kremu użyłam oleju z czarnuszki – działa antybakteryjnie powstrzymując namnażanie bakterii, oraz przeciwgrzybiczo. Przyspiesza też leczenie powstałych wyprysków. Łagodzi też reakcje alergiczne. Drugi olej to olej konopny – o bliskim składzie do naszego naturalnego tłuszczu przez co reguluje wydzielanie sebum. Obydwa oleje posiadają właściwości nawilżające i odżywcze. Działanie kremu wzmocniłam hydrolatem z oczaru, który posiada właściwości ściągające, aseptyczne, ale też korzystnie wpływa na produkcję sebum. Dodałam również olejki eteryczne: z drzewka herbacianego, grapefurita i rozmarynu, trochę dla zapachu, a trochę, by jeszcze bardziej podnieść aseptyczne, ściągające właściwości kremu.
Jako konserwantów użyłam naturalnych substancji: FEOG, witaminę E, mleczan sodu
Wytrzymałość kremu, przy trzymaniu go w lodówce, to ok 1 miesiąc.
Większość tego co wykonam rozdaję znajomym i rodzinie, lecz jeśli interesuje Cię konkretny wyrób i chcesz bym go dla Ciebie zrobiła, napisz do mnie. Każdy produkt wykonuję ręcznie i przez to jest unikatowy – nigdy nie wyjdzie tak samo, tak więc zdjęcie to tylko inspiracja do wykonania czegoś zbliżonego stylistycznie. Może masz własny pomysł na mydło, świecę lub kosmetyk, jednak nie masz czasu by się z tym zmierzyć? Porozmawiajmy może wymyślimy coś wspólnie.
Niektóre z moich projektów opisałam na blogu w dziale DIY – masz czas i ochotę, spróbuj Swoich sił! Zajrzyj tutaj – DIY – Zrób to Sama
Zapraszam serdecznie do obejrzenia galerii moich wyrobów, oraz do kontaktu.