No teraz to będzie pomysł na prezent level hard, czyli jak zrobić świecę na prezent z wytopionymi elementami. Jednak nie zrażajcie się. Zabawa parafiną jest niesamowicie przyjemna, a robienie takiej świecy to jedna wielka niespodzianka. Dlatego jeśli lubicie niespodzianki i twórcze zajęcia zróbcie świecę z wtopionymi ozdobami.
Muszę przyznać, że trochę musieliśmy z Karolem pokombinować jak to zrobić i nawet się zastanawiałam, czy pokazywać wykonywanie takiej świecy, ponieważ na etapie produkcji nie wiedziałam, co mi z tego wyjdzie. Jednak Wasze sympatyczne komentarze na Facebooku i Instagramie, gdy pokazałam tą świeczkę, a także Wasze sugestie, iż chętnie byście spróbowały same taką zrobić, skłoniły mnie do ujawnienia kulis powstawania takich świeczek.
Zatem zakasamy rękawy i do roboty 🙂
Materiały i narzędzia
- stare świeczki
- bawełniany sznurek i blaszka
- tubka po papierze toaletowym
- to co chcemy wtopić – ja wtopiłam berberys, a w drugą pokazaną świeczkę kawę i suszoną pomarańczę
- nożyczki
- patyczek
- puszka po piwie
- jakaś puszka
- garnek z wodą
Wykonanie świeczki
- rozdrabniamy stare świeczki i roztapiamy je w puszce włożonej do garnka z wodą (dzięki temu wosk się nie zapali)
- przygotowujemy knot z bawełnianego sznurka, na końcu którego umieszczamy blaszkę (zapobiegnie to przejściu płomienia z knota na wosk na dole świeczki i jego zapaleniu)
- do puszki po piwie wkładamy tubkę
- w przestrzeni pomiędzy ścianką puszki a tubką umieszczamy elementy ozdobne, możemy je lekko przykleić rozpuszczonym woskiem do ścianek puszki
- umieszczamy knot w środku tubki
- powoli zalewamy przestrzeń pomiędzy ścianką puszki a tubką, wosk przedostanie się na spód pod tubką – to dobrze, poczekajmy chwilę, aż zaleje blaszkę od knota i zastygając uszczelni przestrzeń między tubką a dnem puszki
- odstawiamy do zastygnięcia wosku
- gdy wosk zastygnie, usuwamy tubkę
- znów umieszczamy knot na patyczku i wlewamy do środka resztę wosku
- pozostawiamy w chłodnym miejscu do zastygnięcia
- gdy wosk zastygnie, ostrożnie nadcinamy puszkę i „obieramy” świecę ze ścianek puszki
- gotowe
p.s. – Jeśli za dużo wosku dostało się między ścianki puszki, a wasze ozdoby i zakryje je za mocno, puśćcie delikatny strumień powietrza z suszarki do włosów na świeczkę. Wosk z wierzchu się roztopi i odsłoni ozdoby – tylko nie przesadzajcie z tą suszarką, bo łatwo sprawić, że nasze dzieło straci urodę
Bawcie się dobrze i pochwalcie się Swoimi wyrobami
p.s. 2 – Jeśli nie macie czasu, lub ochoty aby zrobić taką świecę na prezent, a chcielibyście ją mieć, napiszcie do mnie. Chętnie ją dla Was wykonam.