• O mnie
  • Współpraca
  • Kontakt
  • Polityka prywatności
Myśli Potarganej
  • Sztuka życia
    • Hipnoterapia
    • Kobiecy głos wsparcia
    • Rozwój osobisty
    • Rozwój duchowy
    • Psychologia i emocje
    • Relacje i komunikacja
    • Pasje i inspiracje
    • Styl życia i harmonia
  • Podróże
    • Podróże zagraniczne
    • Podróże po Polsce
    • Podróżnicze ABC
    • Sport i turystyka
  • Lifestyle
    • Muzyka
    • Książki
    • Film i teatr
    • Porady
    • Edukacja
    • Praca i finanse
    • Zwierzaki
  • Zdrowie i uroda
    • Dieta i odżywianie
    • Kosmetyki i uroda
    • Pielęgnacja ciała
    • Zdrowie i odporność
    • Zdrowy styl życia
  • Kuchnia
    • Przepisy
      • Przepisy na Thermomix
      • Dania fit
      • Sałatki i surówki
      • Wegetariańskie
      • Na słodko
      • Chleby i bułki
      • Dania obiadowe
      • Zupy
      • Śniadanie
      • Na imprezę
      • Przetwory i napoje
    • Przez żołądek do zdrowia
    • Dookoła kuchni
  • Dom i ogród
  • DIY
    • Pomysły do domu
    • Pomysły na prezent
    • Do zrobienia z dziećmi
    • Decoupage
    • Zrobione na szydełku
    • Domowe kosmetyki
    • Inne inspiracje
    • Moje wyroby
  • Dzieci i rodzina
  • Moda
Lifestyle

Moje cztery dni w Dominikanie cz. 1 – lecę Dreamlinerem

Kasia Neugebauer 10 stycznia 2022
Kasia Neugebauer 10 stycznia 2022Updated: 6 stycznia 2025
A+A-
Reset
Lot Drimlinerem
2,8K

Ktoś by powiedział, że cztery dni w Dominikanie, to za mało, by przelecieć pół Świata. Dla mnie jednak było to spełnienie marzeń. Marzeń o zobaczeniu na własne oczy tej pięknej wyspy, byciu na Karaibach i… napiciu się soku z kokosa prosto z owocu.

Pewnie już wiecie, że moja cudowna praca daje mi możliwość poznawania najpiękniejszych miejsc na Ziemi. Dzięki niej mogłyście już np. poznawać ze mną Hiszpanię kontynentalną i Wyspy Kanaryjskie, Tunezję, czy Zakynthos. Teraz czas na Dominikanę. W pigułce, ale jednak.

Jeśli podoba Ci się moja praca - doceń to i...
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Marzyłam o Dominikanie od dawna

Myślałam, że to marzenie dłużej pozostanie w sferze marzeń. Byłam blisko wyjazdu wiosną. Jednak los chciał inaczej. Trochę mi było wtedy przykro, ponieważ zakwalifikowałam się na wyjazd, wyrobiłam nowy paszport i nawet wyciągnęłam walizkę, a tu w ostatniej chwili musiałam zostać w pracy. Jednak jak widać, co się odwlecze, to nie uciecze i udało się kilka miesięcy później.

Nie muszę Ci mówić jak byłam szczęśliwa, gdy się dowiedziałam, że polecę! Cieszyłam się jak dziecko, aż do utraty tchu. Ciągle tylko o tym myślałam i o tym mówiłam. Karaiby! Palmy! Słońce! Ocean!

Lecę do Dominikany

Żeby znaleźć się w Dominikanie nie trzeba zbyt wielu formalności, jak na te czasy. Wystarczy ważny paszport (to już miałam od pół roku), oraz kod QR, który generuje się po wypełnieniu formularza PLF na stronie https://eticket.migracion.gob.do/. Bez tego kodu nie wpuszczą Cię do kraju, więc trzeba to zrobić koniecznie. No i oczywiście trzeba tam dolecieć.

I to była moja kolejna radość, bo leci się tzw. Dreamlinerem (a przynajmniej Rainbow tak lata), czyli ogromnym, komfortowym samolotem dalekiego zasięgu. I przyznam Ci się, że to też było moje marzenie. Takie trochę zawodowe, ale jednak. Bardzo chciałam się dowiedzieć, jak jest w środku, jak się spędza te 11 godzin lotu, co jest podawane do jedzenia itp.

Podróż zaczęła się w Poznaniu. Nigdy nie byłam na tym lotnisku, więc kolejna nowość. Lotnisko nieduże, a odprawa sprawna. Na pewno dla początkującego podróżnika bardzo przyjazne, choć tylko jeden bar na całe lotnisko, to trochę mało. Przed tak długim lotem należy przybyć na lotnisko 3 godziny wcześniej. Leci się dużym samolotem, który pomieści około 300 pasażerów. Każdy pasażer musi zdążyć się odprawić (czyli okazać paszport, nadać bagaż i uzyskać kartę pokładową, rodzaj biletu), oraz przejść kontrolę bezpieczeństwa (o procedurach na lotnisku poczytasz we wpisie Pierwszy lot w życiu).

Nie mogłam się doczekać, kiedy w końcu wsiądziemy do samolotu! Czas na lotnisku dłużył mi się niesamowicie. Tak bardzo chciałam już lecieć!

lece dramlinerem3

Na pokładzie Dreamlinera, czyli Boeninga 787

W końcu zaczął się boarding i zajęłam swoje miejsce. Trochę się obawiałam, że będzie ciasno i że nie wytrzymam tylu godzin w bezruchu, ale myliłam się. Miałam miejsce od korytarza, które na pewno jest bardziej komfortowe od tego przy oknie, czy w środku, więc super. Dobra wentylacja też robiła swoje.

lece dramlinerem2
lece dramlinerem5
lece dramlinerem7

Do tego na siedzeniu przede mną zainstalowany był monitor tylko do mojej dyspozycji. Mogłam na nim oglądać hity kinowe, seriale komediowe, czytać książkę, słuchać muzyki (nawet duży wybór tytułów), a nawet grać w gry i sprawdzać, gdzie aktualnie lecimy. Dostałam swoje jednorazowe słuchawki i można powiedzieć, byłam wyposażona na drogę. Aha, był jeszcze kocyk polarowy i podusia na wypadek, gdybym chciała się przespać. Wszystko zdezynfekowane i zapakowane.

lece dramlinerem8
lece dramlinerem10

Droga upłynęła mi więc nadzwyczaj szybko. Obejrzałam dwa filmy, trochę poczytałam, trochę porozmawiałam z koleżankami. Posłuchałam też muzyki. Bardzo ucieszyło mnie, że wśród muzycznych propozycji był koncert f- moll Chopina. Już nie pamiętam kiedy mogłam sobie po prostu siedzieć i słuchać ulubionych utworów. Bez gonienia, bez robienia czegoś w trakcie. Po prostu ja i muzyka gdzieś ponad chmurami. Bajka po prostu. Co jakiś czas zerkałam też na trasę naszego lotu. Lecieliśmy nad Niemcami, Holandią, Belgią. Potem ponad 7 tysięcy kilometrów oceanu…

lece dramlinerem6

Posiłki w Dreamliner’ze

W samolocie zjadłam dwa posiłki, do których poprosiłam o herbatkę z cytryną (była też kawa). Co było w menu? Coś w rodzaju naleśnika z warzywami i z mięsem (Dla wegetarian był przygotowany makaron z warzywami). Do tego bułeczka, masło, ser i kilka plasterków indyka, korniszonki i pomidorki koktajlowe. W zupełności mi to wystarczyło. Nawet myślałam, że to już całe wyżywienie na drogę. Tymczasem otrzymaliśmy jeszcze ok 1,5 godziny przed lądowaniem, ogromną bułkę z szynką i batonika. Jak dla mnie świat i ludzie. Przez całą drogę była też dostępna woda. Jeśli miałabym ochotę na jakieś procenty, to musiałabym zaopatrzyć się w sklepie bezcłowym na lotnisku, lub zakupić alko na pokładzie. Ceny mało przyjazne, ale wbrew pozorom, niektóre trunki były tańsze w przestworzach, niż w lotniskowym sklepie (np. whiskey).

lece dramlinerem9

Pewnie ciekawi Cię jak wygląda łazienka w takim samolocie. Otóż jest dość mała, ale wyposażona w sposób wystarczający. Oprócz toalety, umywalki i lustra, było dostępne oczywiście mydło, płyn odkażający, krem do rąk, chusteczki i kubeczki do mycia zębów. Można więc było wykonać podstawową toaletę. Nie zanotowałam też dłuższych kolejek, do łazienki, co w mniejszych samolotach często się zdarza.

Lot był spokojny. Turbulencji mało i w sumie to mnie bardziej bawiły, niż przerażały. Takie uczucie jakbyś jechała po wyboistej drodze. Śmiałam się więc, że daleko od Polski a drogi bez zmian.

W Dreamlinerze, jest także możliwość wykupienia lepszych, wygodniejszych, szerszych miejsc z jeszcze lepszym serwisem, w klasie Premium i Biznes. Ja jednakże z nich nie korzystałam, więc niewiele się mogę wypowiedzieć na ten temat. Jak kiedyś polecę taką klasą, nie omieszkam Ci tego opisać.

Na lotnisku w Puerto Plata

Na lotnisku przywitała nas uśmiechnięta obsługa lotniska. I to pierwsze wrażenie z Dominikany. Uśmiechnięci, spokojni mieszkańcy. Ach, i bachata, a może merengue? A może jedno i drugie? W każdym razie od tej pory ta łagodna muzyka towarzyszyła nam już prawie zawsze i wszędzie.

Dużą ulgą było odkrycie, że na lotnisku jest darmowe Wi-Fi. Po tym odkryciu od razu wszyscy się zalogowali i wysyłali info do domu, że dolecieliśmy szczęśliwie. Zabawny widok. Wszyscy, jak jeden mąż z nosami w smartfonach. I tak już było cały wyjazd gdy tylko udało się być w zasięgu jakiegoś Wi-Fi. Bo muszę Cię uprzedzić, że połączenia telefoniczne i przesył danych jest bardzo drogi. Jeśli potrzebujesz stałej łączności z Polską, lepiej kup kartę SIM w Dominikanie. Możesz to zrobić już na lotnisku w cenie ok 20-30 USD (podobnie w hotelowych sklepikach), lub na mieście o połowę taniej. Do zakupu karty potrzebny Ci będzie paszport (Ale tak poza tym nie noś go przy sobie. Jak zginie będzie nie lada kłopot – Polska nie ma swojej ambasady, czy konsulatu w Dominikanie. Po pomoc trzeba zgłosić się np. do konsulatu Niemiec , który mieści się stolicy wyspy – Santo Domingo, więc sama rozumiesz).

A jak o łączności mowa, to jeszcze przed wylotem zorientuj się , gdzie i jakie będziesz miała WI-Fi, bo może się okazać, że ta karta SIM to będzie zbawienie. Każdy hotel inaczej oferuje dostęp do Wi-Fi. W większości hoteli choć minimalny dostęp np w hotelowym lobby jest. Ale często jest też płatny i niedostępny w pokojach.W moim hotelu (Senator Puerto Plata i Playa Bachata Resort) internet był dostępny bezpłatnie na terenie całego hotelu, ale nie jest to regułą.

Uczulam Cię. Jeśli jesteś poza Europą i nie chcesz stracić milionów monet. załóż sobie jeszcze w Polsce blokady na internet w swojej sieci, wyłącz dane komórkowe, jeśli masz polską kartę SIM i korzystaj z darmowego Wi-Fi, albo z kupionej w Dominikanie karty SIM.

Zaskoczeni deszczem

Sprawdzenie dokumentów poszło sprawnie i niebawem znaleźliśmy się w parnym, nocnym powietrzu Dominikany, tuż po tropikalnej ulewie. Jak to?! Deszcz tutaj?! A tak. Dominikana posiada dwie pory. Suchą i mokrą. Pora mokra trwa mniej więcej od maja do listopada. Pora sucha, troszkę chłodniejsza to okres między grudniem, a marcem. Jak widać, czasem może się troszkę przeciągnąć.

Deszcze, które się pojawiają podczas pory deszczowej są ciepłe, króciutkie (choć czasem intensywne), przychodzą znikąd i nie wiadomo kiedy przemijają, a na przebłękitnym niebie znów niepodzielnie panuje słońce. Możesz więc odwiedzać Dominikanę praktycznie cały rok. Te dominikańskie opady były tylko powodem do naszych żartów. Były też dla nas dość niezwykłe, ponieważ w grudniu już raczej nie powinny się przytrafiać.

Przy czym cały czas jest ciepło. Temperatury nie spadają poniżej 20st. Podczas mojego pobytu wahały się pomiędzy 23 w nocy a 29 w dzień. Przyjemnie, prawda?

Zaletą takiego klimatu jest niewątpliwie najpiękniejsza zieleń, jaką do tej pory widziałam. Jest tak soczysta, że można ją pić wielkimi haustami, a roślinność tak bujna i walcząca o przestrzeń, że aż niewiarygodna.

lece dramlinerem11jpg

Dojechaliśmy do hotelu i zakwaterowaliśmy się w pokojach. Wreszcie chwila relaksu po podróży. Otworzyłam balkon a tu… bachata i księżyc, który w tej części Świata jest łódeczką! W tle góry i słychać szum oceanu. A do tego najpyszniejszy rum na Świecie z dodatkiem sprite, czyli Santo Libre. Na prawdę jest boski! „Santo” – jakże dobrze dobrana nazwa. Naprawdę jestem w raju…

lece dramlinerem10 2


Dziękuję, że przeczytałaś(eś) ten tekst do końca. Chesz być na bieżąco? Obserwuj mnie w Wiadomościach Google. Pomożesz również polecając tekst znajomym lub stawiając mi wirtualną kawkę. Dziękuję.

Poleć 0 FacebookTwitterPinterestEmail

Postaw kawę za:

small coffee icon 5 zł medium coffee icon 10 zł large coffee icon 15 zł

Najnowsze wpisy

  • Czym różni się przedszkole prywatne od publicznego?

  • Bezpieczna i trwała gładkość: Depilacja laserowa Poznań – Poradnik dla kobiet i mężczyzn

  • Ćwiczenia uziemiania i autoregulacji – wsparcie w stresie i po sesjach terapii SE

  • Dorosłe dziecko z pokolenia Z – jak je zrozumieć i nie zwariować?

  • JoyKID – sklep, który zmienia dziecięcą zabawę w kreatywną przygodę

  • Facebook
  • O mnie
  • Współpraca
  • Kontakt
  • Polityka prywatności

Inne nasze serwisy: Hipnoterapia - Kasia Neugebauer - Kosą po patelni - TwojeCentrum.pl

© 2018-2024 MYŚLI POTARGANEJ - Wszelkie prawa zastrzeżone - Kopiowanie i wykorzystywanie zdjęć oraz tekstów, bez pozwolenia autorki, zabronione.
Jestem oficjalnym przedstawicielem Thermomix - kupując u mnie masz gwarancję zakupu oryginalnych urządzeń. Strona ta zawiera moje doświadczenia w gotowaniu z wykorzystaniem urządzenia Thermomix. Treści tu zawarte nie przedstawiają oficjalnego stanowiska firmy Vorwerk Polska.

Zarządzaj zgodami plików cookie
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje serwisu. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych, oraz lista Partnerów, znajdują się w polityce prywatności.
Funkcjonalne Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
  • Zarządzaj opcjami
  • Zarządzaj serwisami
  • Zarządzaj {vendor_count} dostawcami
  • Przeczytaj więcej o tych celach
Zobacz preferencje
  • {title}
  • {title}
  • {title}
  • Sztuka życia
    • Hipnoterapia
    • Kobiecy głos wsparcia
    • Rozwój osobisty
    • Rozwój duchowy
    • Psychologia i emocje
    • Relacje i komunikacja
    • Pasje i inspiracje
    • Styl życia i harmonia
  • Podróże
    • Podróże zagraniczne
    • Podróże po Polsce
    • Podróżnicze ABC
    • Sport i turystyka
  • Lifestyle
    • Muzyka
    • Książki
    • Film i teatr
    • Porady
    • Edukacja
    • Praca i finanse
    • Zwierzaki
  • Zdrowie i uroda
    • Dieta i odżywianie
    • Kosmetyki i uroda
    • Pielęgnacja ciała
    • Zdrowie i odporność
    • Zdrowy styl życia
  • Kuchnia
    • Przepisy
      • Przepisy na Thermomix
      • Dania fit
      • Sałatki i surówki
      • Wegetariańskie
      • Na słodko
      • Chleby i bułki
      • Dania obiadowe
      • Zupy
      • Śniadanie
      • Na imprezę
      • Przetwory i napoje
    • Przez żołądek do zdrowia
    • Dookoła kuchni
  • Dom i ogród
  • DIY
    • Pomysły do domu
    • Pomysły na prezent
    • Do zrobienia z dziećmi
    • Decoupage
    • Zrobione na szydełku
    • Domowe kosmetyki
    • Inne inspiracje
    • Moje wyroby
  • Dzieci i rodzina
  • Moda
wpDiscuz