Stylowa mama i stylowe dziecko – poznaj zasady jak połączyć estetykę oraz funkcjonalność

Wiele mówi się o macierzyństwie i zapewne wszystko jest prawdą, wszak jest ono piękne, ale i trudne zarazem. Często mówi się też, że każdy rodzic powinien przy wyborze ubrań oraz akcesoriów dla dziecka stawiać na funkcjonalność. Z kolei przeglądając portale społecznościowe można zauważyć, że macierzyństwo przestawiane jest raczej w sposób lukrowany, a więc pokazuje się słodko ubrane dzieci, ale i pięknie ubrane matki. A czy w realnym życiu można to połączyć? Odpowiedź brzmi: tak! Jest jednak pewne „ale”.

Zawsze kieruj się jakością i bezpieczeństwem, a dopiero potem estetyką

O ile kobiety dla mody potrafią się poświęcić, wszak często noszą mało wygodne szpilki, tak gdy zostają matkami powinny przede wszystkim kierować się funkcjonalnością, a estetyka jest dopiero na kolejnym miejscu. Zatem zawsze należy stawiać na jakość oraz praktyczne rozwiązania, a dopiero potem na modę. Oczywiście jak można się domyślić aspekt bezpieczeństwa ma szczególnie duże znaczenie. W teorii brzmi to delikatnie ujmując dosyć szorstko, ale przedstawimy Wam to na przykładzie praktycznym. Pomyślcie tylko idąc na spacer z Waszą pociechą raczej założycie niskie trampki niż wysokie szpilki, bo przecież każdy wie jakie są chodniki, a więc o kontuzję nietrudno. Wcale nie oznacza to, że macie rezygnować z siebie czy czegoś sobie odmawiać, ale troska o dziecko ma jednak większe znaczenie niż moda. Jednocześnie możecie wyglądać dobrze, a przy tym nie narzekać na wygodę.

Wybór wózka ma znaczenie

Jak wiadomo jednym z najważniejszych dylematów, przed którymi stają młodzi rodzice, jest wybór wózka. Rzeczywiście dylemat jest tym większy, że nieraz pod kątem estetycznym podoba nam się jeden model, z kolei biorąc pod uwagę cenę inny, a ten, który jest najbezpieczniejszy jak zapewne się domyślacie kosztuje najwięcej. W teorii wydaje się logiczne, że dobry rodzic wybierze najlepszy wózek, ale w rzeczywistości nie zawsze tak jest. Często można zobaczyć młode matki, które oglądają i porównują kolory zamiast zapytać o aspekty techniczne czy zabezpieczenia. Cóż Instagram i rodzicielstwo w stylu glamour potrafi nieźle namieszać w głowie i to jest przerażające. Niestety zauważyliśmy też trend, który nazywa się „marka”. A mianowicie są osoby, które naśladując celebrytów kupują wózki (podróby) inspirowane markowymi modelami. A jak zapewne możecie się domyślić jakość takich podróbek zwanych też zamiennikami jest fatalna. A przecież wystarczy tylko zwrócić uwagę wpierw na jakość, materiał, zabezpieczenia, wyprofilowanie, a potem na estetykę. Jeżeli liczy się dla Was przede wszystkim dobro dziecka, a nie lans w mediach społecznościowych, to polecamy wam wózki Bebetto.

Strojenie dzieci – tak czy nie?

Rodzice zachwycają się swoimi pociechami i bardzo słusznie, wszak dla każdego rodzica jego dziecko powinno być najładniejsze i każdy kto tak uważa ma rację. Ale u niektórych idzie to w złą stronę, a dokładnie w stronę robienia z dzieci lalek. Opaski z perełkami, które nie chronią główki, lecz są niewygodne dla dziecka to niemal norma. Na forach często można przeczytać żalenie się na odstające uszy dziecka bądź pytanie czy można pomalować dziecku paznokcie. Co gorsze matki malują czy pudrują swoje córki, tylko po to, aby ukryć zaczerwienienia na buzi. Takich patologii można wymienić dużo. A to wszystko tylko dlatego, że kobiety chcą zrobić dobre zdjęcia na Instagram…

Łączenie estetyki z funkcjonalnością = umiar

Można połączyć estetykę i funkcjonalność, wszak są ubranka, które rzeczywiście są ładne, a dla dziecka wygodne i bezpieczne, bo wykonane z bawełny organicznej. Matki też mogą wyglądać dobrze, gdyż modne i stylowe ubrania łączą w sobie estetykę i maksymalną wygodę. Ale czy rodzicom powinna zależeć na stylu? Czy liczy się to, aby być stylowym i by nasze dziecko było stylowe? Odpowiedź brzmi nie! Będąc rodzicem otrzymuje się multum obowiązki i choć dla niektórych może to się wydawać dziwne, ale jednak konieczne jest pewne poświęcenie, czyli rezygnacja z mody na rzecz wygody.

Temat jest tak naprawdę stwierdzeniem ironicznym. Niestety aktualnie zbyt wiele matek zastanawia się nad tym jak wygląda i jak prezentuje się ich dziecko, bo liczy się zrobienia fotek. Obserwując współczesny świat można odnieść wrażenie, że liczy się wygląd, a nie dobre wychowanie czy maniery.