Ekspresowy piernik z powidłami śliwkowymi jest przepyszny! Bardzo „soczysty”, delikatny i mięciutki. Po prostu rozpływa się w ustach! U nas zniknął pierwszy z wszystkich ciast, jakie przygotowaliśmy w tym roku na Święta. Warto więc było go zrobić.
Ciasto
Niespodziewani goście? Masz dużo pracy, ale masz ochotę na ciacho? Zrób szybkie ciasto ucierane ze śliwkami
Galette z rabarbarem, to proste, kruche ciasto o rustykalnej formie. Nie potrzebujesz do niego foremki, oraz specjalnych umiejętności kucharskich. Robi się je tak łatwo i błyskawicznie, że spokojnie możesz je przygotować w środku tygodnia.
Pierwszy raz ciasto marchewkowe jadłam dwadzieścia lat temu u naszych gospodarzy na kwaterze w Bukowinie Tatrzańskiej. Właśnie wrócili z wieloletniej emigracji w Kanadzie, by osiąść w Polskich górach.
Murzynek z całymi gruszkami jest niesamowicie łatwy i szybki w wykonaniu. Jednocześnie zachwyca swoją urodą, a gruszki świetnie komponują się z czekoladowym smakiem ciasta.
- — REKLAMA —
Snickers bez pieczenia jest moim lekarstwem na kłopoty z prądem i piekarnikiem, które nijak nie mogą się dogadać. Jak działa piekarnik i włączę jakiekolwiek elektryczne urządzenie, prąd się buntuje i wysadza korki. A tu impreza rodzinna i gości trzeba odpowiednio podjąć…
Przepis na ciasto z żurawiną i pistacjami dostałam od mojej koleżanki Moniki, która cały rok czeka aż pojawi się w sklepach świeża żurawina, by móc je zrobić. I właśnie niedawno nadeszła ta wyczekiwana chwila. A że ciasto poza żurawiną ma w swoim składzie pistacje i skórkę pomarańczy, robi się z niego całkiem przyjemna propozycja na ciasto świąteczne.
Jeśli jeszcze nie próbowałaś tego ciasta, to koniecznie musisz spróbować. Ciasto Pani Walewska nie tylko pięknie wygląda, ale i obłędnie smakuje. Moja rodzinka już sobie je zażyczyła na święta. A myślę, że i poza świętami wejdzie do mojego repertuaru popisowych ciast dla gości. A swoją drogą ciekawe skąd się wzięła ta nazwa? Czy Pani Walewska lubiła je jeść, czy piec? Jak myślisz?
Monikowy biszkopt z owocami, galaretką i bitą śmietaną, to jedno z moich ulubionych ciast, które u niej jadam. Monika jest moją przyjaciółką i mistrzynią ciast. Fajne połączenie prawda? Wprawdzie przez to staram się jej za często nie odwiedzać, w trosce o moją figurę, ale gdy już zatęsknię tak bardzo, że nie straszne mi dodatkowe kilogramy, każde nasze spotkanie to poezja smaku.