deser

Pierwszy dzień szkoły zdecydowanie zasługuje na osłodę. A że upały nie odpuszczają, proponuję Wam serniczki na zimno z borówkami. W pucharkach, czy szklaneczkach, żeby nikt nikomu nie podjadał. U nas w domu to bardzo ważne, ponieważ łasuchów mieszka tu aż zbyt wiele. Poza tym, taki serniczek w pucharku jest łatwiejszy w obsłudze. Nie musimy się obawiać, czy się rozleci w trakcie krojenia, no i ładnie wygląda na stole.

Oreo lubi chyba każdy. I każdy ma inny sposób na ich jedzenie. Jedni inni rozkładają i najpierw zjadają jedną część, później drugą, jeszcze inni wylizują krem, niektórzy maczają je w mleku, a pozostali po prostu wcinają. Moja córcia wynalazła jeszcze jeden sposób na oreo: Pyszne babeczki – lody oreo domowej roboty. Już Wam ślinka cieknie? Tak? Zapraszam zatem po przepis.