Wybraliśmy się wczoraj z Karolem na nocne łażenie po mieście, czyli na Noc Muzeów. Nawet nie wyobrażacie sobie jak ja lubię takie akcje. Mnóstwo ludzi na ulicach, tłumy w muzeach, stare pojazdy na drogach.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach Twojej przeglądarki. Akceptuj Polityka prywatności