Wigilijny kompot z suszonych owoców – moja zmora dzieciństwa, teraz wyczekiwany przez cały rok napój, który jak żaden inny kojarzy mi się ze Świętami Bożego Narodzenia.
W czasach, gdy owoce są dostępne 12 miesięcy w roku, świeże i mrożone, po co pić coś takiego? Ano dla tradycji, dla smaku i dla zdrowia. A najlepiej nie tylko wypić kompot, ale i zjeść z niego owoce
tradycyjny
Święta wielkanocne nie mogą się obejść bez żurku z jajkiem i białą kiełbasą. Każda gospodyni ma swój sekretny przepis na żurek, który u nikogo nie jest tak pyszny, jak u niej. Ja też mam taki swój sekretny przepis i chciałabym się nim z Wami dzisiaj podzielić.