Mijają, a może minęły (?) dwa tygodnie akcji „Zostań w domu”. Nie wiem dokładnie, bo dni powoli zaczynają się mieszać, a czas przestaje mieć jakieś większe znaczenie. Mam to szczęście, że jeszcze pracuję. Coraz bardziej doceniam ten fakt.
zostań w domu
Czasem, mimo szczerych chęci repertuar wyczerpuje. Wszystko już było. I klocki i puzzle i x – box. Sama już straciłaś wenę, w co się bawić z dzieckiem w domu.
Gdy w ubiegłym roku zobaczyłam w parku hotel dla pszczół pomyślałam, że to świetny pomysł i muszę taki zrobić w moim ogródku. Zawsze jednak było coś innego do roboty i hotel czekał na święte nigdy
Zastanawiasz się, jak przetrwać światową kwarantannę? Ja też. Jeszcze wczoraj żyliśmy normalnie. Dzieci chodziły do szkoły. My do pracy. W sobotę byłam w teatrze, zaprosiłam gości na niedzielę i planowałam, gdzie pojadę w następny weekend.