Czy wakacje za granicą są bezpieczne? Czy Pani wybiera się na swoje wakacje za granicę w tym roku? Czy lepiej jechać za granicę, czy jednak zostać w kraju? Czy będzie obowiązkowa kwarantanna? Te i inne pytania słyszę codziennie.
Pomyślałam więc, że podzielę się z Wami moją wiedzą na ten temat, obalę kilka mitów i rozjaśnię nieco ogląd sytuacji.
1. Gdzie w tej chwili możemy polecieć?
Na dzień dzisiejszy, możemy już odpoczywać, a nawet niektórzy wypoczywają, w poniższych krajach:
Grecja, Chorwacja, Bułgaria, Albania, Hipszania (Costa de Meresme, Costa de Sol, Costa Brava, Costa Almeria, Majorka, Fuerteventura, Teneryfa), Portugalia, Włochy (tak, tak nawet Włochy, ale na razie tylko wyspy – Sycylia, Kalabria, Sardynia). Sytuacja jest dynamiczna. Ciągle do tej listy dołączają nowe kraje.
2. A co z Turcją?
Z tego, co mi wiadomo, hotele w Turcji są gotowe i czekają w blokach startowych. Wszystko zależy od decyzji władz naszych krajów.
3. A inne kierunki?
Na inne kierunki nadal czekamy. Czekamy na uspokojenie sytuacji epidemicznej, lub na decyzje poszczególnych krajów, co do otwarcia granic. Podobno na początku sierpnia otworzy się np Gruzja i Kanada. Pod koniec lipca Tunezja.
4. Jak wygląda przelot i pobyt na lotnisku?
Przed wejściem na lotnisko jest mierzona temperatura. Jeśli jest prawidłowa, możemy lecieć. Przez cały pobyt na lotnisku obowiązują maseczki, poza momentem kontroli bezpieczeństwa. W samolocie także obowiązują maseczki. Samolot może być całkowicie wypełniony pasażerami.
5. Czy to prawda, że w Grecji, Chorwacji itd, są obowiązkowe testy na Covid?
Nie jest to prawdą. Z założenia organizujemy wyjazdy tylko tam, gdzie nie obowiązują testy dla wszystkich. Jest za to mierzona temperatura, a gdy się okaże, że jest podwyższona, taka osoba ma robiony test. W Grecji test jest też robiony wyrywkowo.
Natomiast w niektórych krajach (np. Grecja, Hiszpania), należy mieć przy sobie na lotnisku, po przylocie specjalny formularz lokalizacyjny, dostępny w biurach podróży.
6. Załóżmy, że test, który nam zrobiono na miejscu jest pozytywny, co wtedy?
W przypadku pozytywnego wyniku testu, osoba zarażona udaje się na kwarantannę, lub jeśli lekarz zaleci – do szpitala.
Kwarantanna odbywa się na koszt danego kraju w wytypowanych hotelach. W Turcji – jest to ten sam hotel, którego część ma być odizolowana na takie sytuacje. Chora osoba spędza czas w pokoju, siedzi na tarasie, pije drinki, czyta książki itp. Nasze biuro podróży zobowiązało się zadbać o powrót do Polski takiej osoby.
7. Czy jak jedna osoba w samolocie będzie miała gorączkę, cały samolot udaje się na kwarantannę?
Oczywiście nie. Na kwarantannę przechodzimy dopiero po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu.
8. Czy po powrocie obowiązuje kwarantanna ?
Na ten moment ten obowiązek został zniesiony
9. Czy w Grecji, Chorwacji, Turcji… jest bezpiecznie pod względem epidemicznym?
Na dzień dzisiejszy – tak. Myślę, że może nawet bezpieczniej, niż nad polskim morzem, oglądając relacje z Sopotu, innych kurortów i tłumy tam panujące.
10. Co z ubezpieczeniem, czy mam ubezpieczenie na leczenie Covid?
Mogę powiedzieć jak to jest u nas. Nasza firma wraz z firmą ubezpieczycielską, postanowiły bezpłatnie rozszerzyć wszystkie ubezpieczenia, które są wyższe od ubezpieczenia podstawowego – o ochronę w zakresie leczenia Covid 19. Także, jeśli ktoś ma wykupione ubezpieczenie nawet o oczko wyższe, niż podstawowe, jest chroniony. Takie ubezpieczenie można dokupić przed wyjazdem.
11. Jakie są obostrzenia i kogo obowiązują?
To czego się turyści obawiają, to brak swobody w hotelu. Tymczasem najwięcej obostrzeń mają sami hotelarze. Muszą zapewnić Klientom bezpieczne i beztroskie wakacje. Dlatego są zwiększone odległości między stolikami, ilość osób w basenie, a baseny są dodatkowo czyszczone i filtrowane, leżaki na plaży, oraz przy basenie też powinny stać w większych odległościach. Obsługa jest przeszkolona, zobowiązana do noszenia maseczek i rękawiczek, oraz częstego odkażania miejsc i powierzchni wspólnych.
Poza hotelem, w większości krajów nie trzeba chodzić w maseczkach. Należy, tak jak u nas, zakładać je w publicznych pomieszczeniach (sklepu, urzędy, komunikacja itp).
12. Jak w takim razie wygląda All inclusive?
O to bardzo często jestem pytana. Lubimy tę swobodę All’a. „All” różni się teraz tym, że dania są wystawiane za szybą i nakładane przez kelnera. Sztućce są wydawane osobiście. Często zapakowane, by była pewność, że nikt ich nie dotykał (tak jest w Turcji np). Napoje są dostępne w barach. Nie można ich nalewać samodzielnie.
13. A co jak dostanę temperaturę na lotnisku przed wylotem i nigdzie nie pojadę?
Cóż, ryzyko zachorowania jest zawsze, nawet w „normalnych” warunkach i od tego można się ubezpieczyć.
14. Czy firma nie zbankrutuje?
To ważne pytanie, któremu się nie dziwię. Chcemy spokojnie czekać na nasze opłacone już wakacje, beztrosko wypoczywać i bezproblemowo wrócić. To jasne. Dlatego warto sprawdzić, jakie gwarancje i zabezpieczenia posiada firma, z którą wybieramy się na wakacje. Takie informacje powinny być na stronie internetowej tej firmy.
15. Czy muszę lecieć na wakacje? Co jeśli zechcę zrezygnować? Mogę to zrobić bezkosztowo?
Jeśli nadal masz obawy, albo z jakiejś przyczyny musisz zmienić swoje plany. Zawsze jest możliwość rezygnacji. Jednak rezygnacja wiąże się potrąceniem kosztów rezygnacji zawartych w umowie.
Tutaj chciałam się zatrzymać i prosić Cię o zrozumienie. Firmy twojej zaliczki nie trzymają na koncie, jak często słyszę. Zaliczka „idzie” dalej. Staje się zaliczką dla hotelarza, linii lotniczych itp. I nikt tej zaliczki biuru nie odda dlatego, że panuje koronawirus. Zaliczka to taki twór, który zobowiązuje obydwie strony. Nie tylko biuro podróży. Dlatego ważne jest byś skontaktowała się ze swoim biurem jak najszybciej, by te koszty były jak najniższe (im bliżej wyjazdu tym większe są koszty rezygnacji).
Biuro najprawdopodobniej zaproponuje Ci też inne ciekawe rozwiązania. Jeśli zgodzisz się nie wycofywać gotówki, możesz zamienić imprezę na inną, lub wymienić zaliczkę na Voucher ważny przez rok. Poza Voucherem, który jest wynikiem Ustawy Covidowej, pozostałe rozwiązania są bardzo indywidualne dla każdego tour operatora. Często może się okazać, że to co zaproponuje biuro naprawdę się opłaca. Jeśli i tak chcesz gdzieś wyjechać, jak nie w tym roku to w kolejnych, warto zapytać pracownika danego biura, jakie dokładnie masz możliwości.
16. Co się stanie, gdy biuro odwoła moją imprezę?
Niestety może i tak się stać, że biuro będzie zmuszone odwołać wycieczkę. W takim przypadku musi zwrócić Ci całość wpłaconych środków. W świetle zapisów „Tarczy Antykryzysowej” na zwrot zaliczki organizator ma czas do 180 dni (+14 wynikające z umowy). Szczerze mówiąc nie wiem jak jest z terminem zwrotu dopłaty (przy założeniu, że już dopłaciłaś do całości) w poszczególnych biurach. U nas dopłatę zwracamy w ciągu 14 dni.
I znowu, jeśli wyrazisz zgodę na propozycje tour operatora, biuro może zaproponować Ci inny termin na korzystnych warunkach, lub Voucher na zaliczkę. Ale to znowu – indywidualne ustalenia poszczególnych biur.
17. Czy Pani wybiera się w te wakacje za granicę?
Tak! Oczywiście! Nie mogę się doczekać, kiedy w pracy będzie na tyle mało pracy, abym mogła wziąć urlop. Teraz priorytetem jest zapewnienie wszystkim spokojnych wakacji, a później… hulaj dusza! Jadę!
Kochana, pamiętaj też że w polskich biurach podróży pracują Polacy. Nasi rezydenci to Polacy, piloci to Polacy, kierowcy, obsługa lotnisk, itd. Polska turystyka to nie tylko wyjazdy w Polsce. Dlatego jeśli i tak chcesz jechać na wakacje na przykład za rok, albo za dwa miesiące, nie składaj rezygnacji. Przełóż imprezę, zamienień zaliczkę na Voucher. Zostając z nami dajesz nam pracę, za co jesteśmy bardzo wdzięczni.
I na koniec uwaga. Ponieważ sytuacja jest bardzo dynamiczna, jest taka możliwość, że mój tekst się szybko zdezaktualizuje. Jednak ja cały czas trzymam rękę na pulsie i jestem do waszej dyspozycji. Pytajcie w komentarzach tutaj, na FB, czy na IG. W miarę możliwości i mojej wiedzy odpowiem.