Muszę Wam powiedzieć, że mam cudownych przyjaciół. Na grillowo-ogrodowe przyjęcie zrobili mi niespodziankę i przyszli z własnym ogniskiem. Szwedzkie ognisko, które zrobili nie tylko zajmuje mało miejsca, ale też daje niesamowitą atmosferę i… można sobie przy nim upiec kiełbaskę.
Wykonanie szwedzkiego ogniska jest bardzo proste, a i posprzątanie po nim to nie kłopot. Jeśli mielibyście takie ognisko zrobić u siebie na działce, podaję sposób wykonania.

Czego potrzebujesz by zrobić szwedzkie ognisko:
- pnia brzozy (najlepiej się pali)
- drobnych łupków drewnianych długości ok 30 cm
- rozpałki
- piły lub siekiery
- kawałków drewna do podpórki
- zapałek
Jak wykonać szwedzkie ognisko:
- Pień rozciąć od góry na cztery części tak, by nie rozpadł się na kawałki (tak jak się kroi marchew do rosołu przynajmniej ja tak kroję)
- Łupki układać na krzyż pomiędzy naciętymi częściami pnia.
- Pod pierwszą i drugą od góry warstwę łupków podłożyć rozpałkę.
- Ognisko ustawić pionowo na ziemi i dookoła wbić patyki, by ognisko stało. My użyliśmy szyn metalowych, które wbiliśmy w ziemię i przywiązaliśmy drutem do pnia. W sklepacj kednak już można kupić nawet gotowe stojaki z blachą i szpikulcem, na który można nadziać pieniek.

- Rozpalić pierwszą i drugą warstwę od góry

- Jeśli jest sucho dookoła warto raz na jakiś czas polać wodą spadające zwęglone kawałki drewna.
Miłego wieczoru.

Cześć. Bardzo fajny wpis 🙂 szwedzkie ognisko znane i cenione od lat na całym ale u nas jakoś zapomniane 🙁 wykonanie, którego nie powstydził by się nie jeden bushcraftowiec „zawodowiec” 😉 Świetna sprawa. Pozdrawiam i czekam na więcej i więcej ogrodowych patentów 🙂
Też uważam, że to świetny patent. Jak je dostałam, nie mogłam się nim nacieszyć. Pozdrawiam serdecznie