Jestem kobietą w ciągłej drodze – czasem przez świat, częściej przez codzienność, a najczęściej… przez samą siebie. Od lat uczę się, jak być bliżej siebie, jak żyć uważnie, z czułością i w zgodzie z tym, co naprawdę ważne.
Na co dzień pracuję w branży turystycznej, a po godzinach tworzę to miejsce – Myśli Potarganej. Blog powstał z potrzeby serca i potrzeby bliskości – by dzielić się tym, co pomaga nam, kobietom, zatrzymać się choć na chwilę, odnaleźć sens i odwagę do bycia sobą.
Mam dwie cudowne, dorosłe córki, kochającego partnera i Shanti – czarną pudlicę, która codziennie przypomina mi, jak wygląda radość z małych rzeczy. To dzięki niej więcej spaceruję, częściej się śmieję i… uczę się psiego podejścia do życia.
Tworzę rękodzieło, gotuję, a czasem po prostu daję się porwać chwili. Uwielbiam tańczyć, jeździć na rowerze, rolkach i łyżwach, a zimą chętnie wskakuję na snowboard. Kocham też momenty ciszy – z książką, muzyką albo na sali teatralnej.
Podróże to moja wielka pasja – te dalekie, pachnące słońcem, ale też te głębokie, które prowadzą do środka duszy. Fascynuje mnie rozwój, zmiana, to, jak wiele w nas ukrytej siły. Coraz mocniej czuję, że właśnie to chcę przekazywać innym kobietom – wsparcie, inspirację, łagodność i przypomnienie, że nie musimy być idealne, żeby zasługiwać na dobre życie.
Piszę bloga „ku pokrzepieniu serc” – dla Ciebie, dla siebie, dla nas. Jeśli w którymkolwiek wpisie odnajdziesz choć kawałek siebie, jeśli poczujesz się mniej samotna w tym, co przeżywasz – to znaczy, że warto.
Zapraszam Cię do mojego potarganego świata. Może i Ty odnajdziesz w nim coś dla siebie?
Pozdrawiam
Kasia Neugebauer

