Węgiel aktywny, czyli leczniczy – ten z apteki, wybiela zęby i ma jeszcze parę innych, zaskakujących właściwości. Gdy się o tym dowiedziałam, musiałam oczywiście wypróbować, czy to prawda i o co chodzi w tym czarodziejskim działaniu węgla.
Zaczęło się od tego, że postanowiłam wybrać się do dentysty na zdjęcie kamienia i wybielenie zębów, ale jak usłyszałam cenę 200 PLN, to zrzedła mi mina. „Mam inne, ważniejsze wydatki teraz, może latem?” – powiedziałam zawiedziona do swojego faceta, bo na prawdę bardzo już najwyższy czas był na doroczne odkamienianie. „A czemu nie wyczyścisz zębów węglem? kosztuje 6 zł, a nie 200…” – zapytał. „Węglem? Takim z apteki, normalnym? Wkręcasz mnie, czy co?” – myślałam, że żartuje. „Nie wkręcam, poważnie węglem doczyścisz zęby tak, że latem prawie nie będzie co zdejmować, a jeszcze się wybielą” Hm… jest chemikiem, chyba wie, co mówi?
Kupiłam więc węgiel aktywny w aptece
Powiedziałam panu farmaceucie lekko zawstydzona, o co mi chodzi, a on bez cienia zdziwienia dał mi kapsułki z komentarzem, że są lepsze od tabletek, bo węgiel jest od razu dobrze rozdrobniony.
Z pewną niepewnością
przystąpiłam do czyszczenia. Wiecie, czarny proszek, pobrudzi buzię i łazienkę. Nie wiem, czy potem doczyszczę siebie i sanitariaty, no i ten czarny kolor, on ma wybielać, a nie wyczerniać?… ; Zebrałam się jednak na odwagę, zrobiłam z kilku kropli wody i proszku papkę. Umoczyłam w niej szczoteczkę i zaczęłam szorować. Ponoć, aby był efekt, pierwszy raz trzeba czyścić zęby ok. 20 minut. Ja wytrzymałam 10, bo już mi cierpliwości zabrakło.
Efekt mnie zaskoczył
Dotknęłam językiem kamienia i stwierdziłam, że jest go mniej. Pewnie gdybym dłużej poszorowała, to zszedłby całkiem? Zęby z łatwością się wypłukały i rzeczywiście są nieco bielsze. Do śmiechu doprowadził mnie fakt, że umywalka, także zrobiła się jakby bardziej biała.
Co się stało?
Mój domowy chemik wyjaśnił mi, że węgiel posiada składniki aktywne, które wchodzą w reakcje z osadem na zębach, a sama struktura drobinek węgla, który jest bądź co bądź kryształem jest swojego rodzaju peelingiem dla zębów. Ściera więc z nich osad i kamień, także ten od kawy, czy papierosów. Jest organiczny i naturalny, a na dodatek całkowicie bezpieczny. Można go połknąć bez negatywnych skutków. Nie ma się jednak co oszukiwać, żółtych z natury zębów, nie wybieli.
Nie popadajmy jednak w przesadę z tym czyszczeniem.
Jak wiemy, każdy kij ma dwa końce. I ten kij też ma swoją ciemną (nomen omen) stronę. Czyszczenie odbywa się poprzez ścierania. Jeśli będziemy więc, zbyt często, zbyt długo i zbyt intensywnie trzeć, zetrzemy też szkliwo. A szkliwo niestety się nie odbudowuje. Więc, pamiętajmy – z umiarem, z umiarem. Raz w tygodniu 5 minut wystarczy.
Nie zdziwiło Was słowo peeling?
Mnie zaciekawiło. Skoro zęby i umywalka się wyczyściły, to może jeszcze coś ciekawego? Może np. peeling do twarzy?
Zapytałam wujka Google
o radę i rzeczywiście pełno w sieci porad na ten temat. Generalnie wujek Google nie powinien być ostateczną wyrocznią, ale nowinki okazały się na tyle ciekawe, że postanowiłam je Wam przekazać. Oto kilka z nich:
Węgiel to świetny naturalny kosmetyk
Dzięki swoim właściwościom chemicznym, usuwa toksyny. Dzięki mikrocząsteczkom oczyszcza skórę w sposób mechaniczny. Możesz go wykorzystać jako:
- Peeling – wystarczy wymieszać zawartość kapsułki/ tabletkę z żelem do mycia twarzy
- Środek na wypryski na ciele – wrzucenie dwóch tabletek do wanny, za każdym razem, gdy się kąpiesz, pomoże Ci pozbyć się wyprysków na ciele
- Maseczkę oczyszczającą – mieszasz zawartość 2 kapsułek węgla z łyżką oleju kokosowego i nakładasz na twarz na 15-20 minut, a następnie zmywasz
Likwiduje brzydki zapach z ust
Wprawdzie jednocześnie je brudzi, ale jak już wiesz, zmyć go to nie problem. Aby pozbyć się halitozy ssij tabletkę aż do jej całkowitego wyssania.
Łagodzi świąd
po ukąszeniu komara, oraz spowodowany wysypką. Wystarczy wymieszać sproszkowany węgiel z olejem kokosowym i robić z niego okłady na swędzące miejsca.
Pomaga na kaca
Ponieważ usuwa toksyny z organizmu, a to właśnie one są przyczyną dolegliwości poalkoholowych, nadaje się jako dobry środek na kaca. Węgiel aktywny zmniejsza też ilość spożytych promili. Aby tak się stało, zaraz po wypiciu alkoholu rozpuść 4 tabletki węgla w połowie szklanki wody i wypij.
A taki jest niepozorny, prawda?