W ubiegłym tygodniu podałam przepis na likier kukułkowy, który może stać się świetnym świątecznym prezentem. Duże zainteresowanie budził też na moim profilu FB likier pomarańczowy. Ten także wykonałam wg przepisu z Cookidu. Jednak przed nabyciem Thermomix'a także robiłam liker pomarańczowy i chętnie podzielę się takim "analogowym"przepisem. Przepis tradyjcyjny, jest o tyle trudny, że trzeba bardzo uważać, aby nie zważyć jajek i mleka dolewając alkohol. Jednak przy odrobinie wprawy jest to wykonalne. Thermomix taki likier robi nam dużo szybciej i właściwie nie ma ryzyka, że się nie uda. Likier obłędnie pachnie i smakuje niebiańsko. Musisz go spróbować!
Ilość porcji – 4 osoby
Kalorii na 100 g: 400
Drukuj przepis
Mój przepis na:
Likier pomarańczowy na bazie ajerkoniaku
Składniki:
- 250 g spirytusu
- 6 żółtek
- 150 g cukru
- 500 g mleka skondensowanego niesłodzonego
- 1 duża pomarańcza
Sposób wykonania:
- Pomarańczę sparz, obetrzyj skórkę na bardzo drobnej tartce
- Wyciśnij sok z pomarańczy
- Zagotuj mleko i zostaw do przestudzenia
- Żółtka utrzyj z cukrem na kogel mogel
- Wystudzone mleko powoli dodawaj do jajek i mieszaj łyżką
- Do powstałej masy dodawaj powoli. pościance spirytus, cały czas mieszając
- Dodaj sok pomarańczowy i otartą skórkę pomarańczy
- Przelej do butelek i wstaw do lodówki na 72 godziny, żeby się przegryzło
- Likier przechowuj w lodówce
Uwagi dodatkowe
Mam nadzieję, że i ten likier przypadnie Ci do gustu. Ja za nim przepadam!
Strasznie mocny wyszedl
To fakt. Jest mocny 🙂
Bardzo zgęstniał w lodówce. Da się coś z tym zrobić?
Te likiery rzeczywiście gęstnieją. Taka ich uroda. Można dodać nieco alkoholu, lub wody i zblendować raz jeszcze.
A mogę dodać np śmietanki 30%?
Myślę, że jak najbardziej